Wczoraj, po raz pierwszy w życiu jadłam purchawicę olbrzymią (łac. Langermannia gigantea), zwaną również czasznicą.
Kilka już razy wyrósł mi ten fungus o wymiarach piłki nożnej na trawniku i zawsze patrzyłam na niego jak na jakieś dziwadło i obchodziłam szerokim łukiem. Nie wiedziałam bowiem (mimo iż grzyby zbieram od dziecka), że purchawki są jadalne. A tutaj się okazuje, że jest to grzyb, który wśród smakoszy jest uważany za przysmak, choć laików wprawia w zdumienie...
Czytaj więcej
Najnowsze komentarze