Archiwum miesięczne maj 2021

Dwadzieścia lat minęło jak jeden dzień (wpis w kilku odsłonach: wstęp)

Dokładnie dwadzieścia lat temu, późnym wieczorem w środę 9 maja 2001 roku, w jednej z kancelarii notarialnych w Grodzisku Mazowieckim złożyłam swój podpis pod wielką wtedy dla mnie niewiadomą. Zakupiłam bowiem ruinę XIX-to wiecznego dworu w Radoniach, wsi położonej jakieś siedem kilometrów na wschód od Grodziska, a czterdzieści na zachód od stolicy. Akt notarialny opisywał go jako „zabudowaną nieruchomość o powierzchni 5,59 ha” , a dalej w tekście już obszerniej było s...

Czytaj więcej