Wczoraj na chwilę zaświeciło słońce i poszłam na spacer po parku w nadziei, że może zobaczę już jakieś oznaki wiosny, jakieś pierwsze żywsze kolory. Niestety, poza czerwonawymi kępkami pierwszych liści sorbarii jarzębolistnej wszystko jeszcze było bure i nieciekawe. Ale idąc dalej mój wzrok zaczęły przyciągać pewne plamy, i to mocno intensywne na tle tej wszechobecnej post-zimowej szarości...
Czytaj więcej
Najnowsze komentarze